Najlepsza książka z całej trylogii. Przede wszystkim dużo napięcia z powodu o zekiwania na proces Lisbeth i zastanawiania się, czy uda się na czas ujawnić spisek. Nowi bohaterowie są ciekawi, szkoda, że wątek Eriki nie został rozbudowany i tak mało w książce bohaterów drugoplanowych z pierwszej części (Harriet i jej rodzina).
Tragiczna śmierć Larssona nie pozwoliła mu ukończyć czwartego tomu, ale można się domyślać, czego mógłby dotyczyć.
W każdym razie polecam trylogię, przeczytana w dość krótkim czasie, niejednokrotnie trudno było oderwać się od lektury aż do późnych godzinnych nocnych.